„Kryształowy płatek śniegu”

Niepowtarzalne i efemeryczne piękno to istota płatka śniegu. Dla najmłodszych jest on sygnałem zimy i zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Sekret jego powstawania był od dawna obiektem dociekań naukowców i inspiracją dla artystów, którzy starają się utrwalać jego niepowtarzalną formę w swoich dziełach. Z tym niełatwym wyzwaniem zmierzyli się twórcy wyjątkowej srebrnej monety – Kryształowy płatek śniegu, która jest świąteczną propozycją Skarbnicy Narodowej.

Do wybicia monety wykorzystano stempel lustrzany w Kanadyjskiej Mennicy Królewskiej, słynącej z wysokiej jakości i kunsztu wykonania numizmatów.

Kryształowy płatek śniegu to dwudziestodolarowa moneta, która powstała z połączenia dwóch szlachetnych materiałów: jednej uncji czystego srebra (999,9/1000) oraz kryształków Swarovskiego występujących w dwóch wersjach kolorystycznych – błękitnej i różowej.

Historia płatka zaczyna się jeszcze wysoko w chmurach wśród bilionów maleńkich kropelek. Powstają one dzięki zamrożeniu pary wodnej – bez pośredniej fazy, czyli skroplenia się pary w ciecz. Zjawisko to nazywa się resublimacją.

Choć płatki śniegu, powstają z tych samych cząsteczek wody i zawsze mają sześciokątną symetrię, to według naukowców nie znajdziemy dwóch takich samych. Różnorodność ich form zależy od takich warunków jak: ciśnienie atmosferyczne, temperatura czy wilgotność powietrza. Temperatura definiuje, jak i czy kryształ najszybciej przyrasta wzdłuż – przybierając formę kolumny lub igiełki – czy wszerz – tworząc cieniutką płytkę. Wilgotność powietrza wpływa zaś na ich wielkość oraz powoduje bogatszą strukturę.