Już za niespełna miesiąc spotkamy się z rodziną przy wigilijnym stole. Nikt z nas nie lubi zbędnego pośpiechu – warto więc wcześniej pomyśleć o prezentach dla najbliższych. Idealnym podarunkiem dla kolekcjonera może okazać się zegarek na rękę. Jego historia sięga XVI wieku i nadal, mimo wielu nowości technologicznych, model klasyczny cieszy się ogromną popularnością.
Już w 1571 roku królowa Elżbieta dumnie nosiła na ramieniu zegarek otrzymany od swojego faworyta. Choć dziś ten gadżet zwykle zapinany jest na nadgarstku, na początku swojego istnienia był prezentowany na łańcuszku na szyi bądź przypinano go do ubrania. Pierwsze zegarki były o wiele bardziej wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne czy trudne warunki pogodowe. Nie były również tak dokładne jak współcześnie znane nam modele. Dawniej traktowano je bardziej jako element biżuterii, niż narzędzie służące do pomiaru czasu. Pierwsze modele, napędzane na sprężyny miały kształt wysokiego cylindra, dopiero z biegiem czasu stały się płaskie i bardziej precyzyjne.
Pasjonatom numizmatyki proponujemy unikalny model zegarka z oryginalną amerykańską monetą z 1941 r., która została dodatkowo uszlachetniona czystym złotem. Ten gadżet może być doskonałym prezentem zarówno dla pań jak i panów. W męskiej wersji zegarka widoczny na awersie amerykańskiego dolara motyw ukazuje boginię Liberty, kroczącą w kierunku wschodzącego słońca. Jej rozwiana na wietrze szata przyozdobiona jest gwiazdami i paskami, pochodzącymi z flagi amerykańskiej. W jednej ręce trzyma ona wieniec z liści laurowych i dębowych, symbolizujących cywilną i wojskową siłę Ameryki. Druga jej ręka wyciągnięta jest w kierunku słońca.